Marek Mądrzak Marek Mądrzak
248
BLOG

Pomaga również urzędnik Ministerstwa Kultury

Marek Mądrzak Marek Mądrzak Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Planowałem dzisiaj napisać o Włodzimierzu Cimoszewiczu, ale jeszcze poczekam na uzasadnienie decyzji prokuratora Oddziału Lustracyjnego w Białymstoku z 2009 r. Formalnie ma on czas – ustawa o informacji publicznej – do północy 5.10.
Pisałem tutaj o pomocy funkcyjnych członków PZPR świadczonej funkcjonariuszom SB. Przykład Stanisława Kociołka odnosił się do końca lat 50-tych, przykład Akademii Sztuk Pięknych do gorącego roku 1968, adnotacja o Cimoszewiczu pochodzi z połowy lat 70-tych. Mam też egzemplum z połowy lat 80-tych, w IPN zachowała się notatka ppor. Edwarda Jakimowicza z 6.10.1986 r.:
Dn. 3 października br. na spotkaniu w Zarządzie Szkół Artystycznych MKiS, dyrektor ZSA – dr Mirosław R[...] przekazał informację o następującej treści: rektor Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie – Andrzej Łapicki wystąpił z wnioskiem do Ministerstwa Kultury i Sztuki o zatrudnienie na stanowiskach docentów kontraktowych w PWST Gustawa Holoubka i Andrzeja Szczepkowskiego. Zdaniem M. R[...] jest to próba przywracania na stanowiska w uczelniach artystycznych osób, do których istnieją zastrzeżenia.
Dyrektor Ministerstwa informuje funkcjonariusza SB o konkretnych poczynaniach Łapickiego. Wydała się na tyle interesująca, że funkcjonariusz umieszcza ją w teczce sprawy „Rektor”. Urzędnik w dokumencie występuje pod nazwiskiem, można przypuszczać, że jest członkiem PZPR lub choćby cieszył się jej poparciem przy obejmowaniu tak wysokiego stanowiska. Mimo udzielenia pomocy nie występuje pod pseudonimem ani nawet inicjałami, nie został nazwany kontaktem służbowym. Jest oczywiste, że nie zarejestrowano go w charakterze osobowego źródła informacji, nie wynagradzano go za pomoc i nie pobrano od niego zobowiązania do współpracy z SB. Czy można uznać tego urzędnika za współpracownika służb specjalnych PRL w rozumieniu ustawy lustracyjnej? Według poprzedniej ustawy lustracyjnej, która w ogóle nie odnosiła się do współpracy nie rejestrowanej – nie. Jednak w obecnie obowiązującej katalog kategorii współpracy do podania w oświadczeniu został znacznie rozszerzony. Według niektórych współpraca kontaktu służbowego wymaga potwierdzenia więcej niż jednym dokumentem. Co w takiej sytuacji zrobiliby pracownicy Biura Lustracyjnego IPN?
 

Osoby zadowolone i niezadowolone z lektury proszę o klikanie na poniższe reklamy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura